Autor |
Wiadomość |
Edix |
Wysłany: Nie 18:10, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
Zabierzemy się z mordercą ino trza chyba wziaść awiomarina bo inaczej będzie standardzik czyli moje chftowanie na zawołanie.
Rafaello daj znac o której wyruszamy i czy spotykamy się rzeczywiście pod pałacem młodzieży. pozdrawiam |
|
 |
Zuza |
Wysłany: Sob 20:28, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ello!
Chciałam się dowiedzieć jak to będzie z pordóżą do Kuligowa, bo Iza nie jedzie... i czy Rafał zabierze 3 niunie?? Jak tak to o której i gdzie??  |
|
 |
robaczek |
Wysłany: Śro 17:23, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
witam wszystkich
czy wszyscy pilnie przygotowują sie do zjazdu?
już sie za wami stęskniłam |
|
 |
Edix |
Wysłany: Śro 15:00, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ej Ludzie żyjecie cisza jak makiem zasiał, może piszecie na jakimś innym forum a ja o tym nie wiem!!!! ))) pozdrawiam do zobaczyska |
|
 |
Ewelina |
Wysłany: Wto 22:57, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
Cześć Miśki mało casu kurna chata. Wstaję w poniedziałek i już jest piątek, przesrane. EdiX odezwij się do mnie bo nie mam twojego numeru tel. Wysyłałam ci maila z telefonami ale chyba zaginął w akcji. Gadałam o zabawie z ludźmi w robocie. Trza się porządnie przygotować coby nie było obciachu hi hi
Pozdrawiam, ściaskam, całuję Was wszystkich goroąco. Wasze najdłuższe nogi  |
|
 |
marek |
Wysłany: Pon 18:58, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
dziękuję siostro diesel. pochwalę się dostałem zaproszenie na trójkę (cykl pracy z rodziną). Pozdrawiam wszystkich. |
|
 |
Edix |
Wysłany: Pon 13:18, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
Marku Drogi
spotykamy się już 26 lutego do 3 marca. Co u nas, pewnie nikt nic nie pisze bo wszyscy siedzimy i przygotowujemy zajęcia i diagnozy hehe, widzę sama po sobie że już się głowie razem z naszą szefową kuchni co by ciekawego zrobić.
Pozdrawiam |
|
 |
marek |
Wysłany: Sob 11:40, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
Cześć ! Co tam u WAS? Przypomnijcie mi termin zjazdu lutowo - marcowego! Pozdrawiam cieplutko. |
|
 |
iza |
Wysłany: Śro 12:32, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
Karin, na trawę sie juz nie załapiesz, więc weź jednak narty  |
|
 |
iza |
Wysłany: Pon 22:08, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Czuję się jakoś dziwnie odpowiedzialna, za posunięcie tego tematu do przodu... kiedy na to piwo się umawiamy???
Jeżeli brnę w cos, co raczej do skutku nie dojdzie, to proszę mi to uświadomić
Karin, bez wzgledu na to, czy do imprezy dojdzie , czy też temat umrze smiercią naturalną (odpukać), mam nadzieję, że się zobaczymy jak przyjedziesz na Południe  |
|
 |
mareczek |
Wysłany: Pon 15:28, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Pozdrawiam. Ale Wam zazdroszczę tego spotkania przy piwie. Obecnie jestem na szkoleniu w Piechowicach. U mnie tak sobie - w domu kłopoty a w pracy hook roboty. Trzymcie się cieplutko . |
|
 |
iza |
Wysłany: Nie 18:46, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
myślę, że termin możemy negocjowac (w końcu jesteśmy po treningu)
niech się ustosunkują inni koloniści |
|
 |
Zuza |
Wysłany: Sob 21:37, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Buuuuuu!
Chciałabym jechać BARDZo ale nie mam siana a do tego długi więc nie dam rady w przyszły weekend. Mogę dopiero po 10 lutym, bo będę po wypłacie  |
|
 |
Karin |
Wysłany: Sob 18:34, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Cześć Kochani!
Od czwartku mam przejebane. Musiałam zrobić coś czego nie nawidzę w swojej pracy - to umieścić dziecko w placówce w trybie natychmiastowym. Najgorsze jest to, że ta 10 letnia dziewczynka nie ma już możlwiości powrotu do domu, bo żaden sedzie w moim sadzie nie wyrazi na to zgody. Za to w piątek byłam na wywiadzie u ludzi, którzy zawodowo zajmują się czarną magią i ezoteryką. Kurwa czułam się jak na seansie spirytystycznym. Noc miałam przejebaną, bo sniły mi się duchy itp. Kurwa co za robota.
Co do imprezki w Bielsku to ja się bardzo chętnie piszę, gdyż właśnie w przyszłą sobotę jadę na tydzień do Bielska - na narty, ale chyba na trawie Dajcie jakiś bliższe dane.
Pozdrawiam
K. |
|
 |
Edix |
Wysłany: Sob 17:20, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Hllo!
Wczoraj. Jadę wsiadam z koleżanką do miejskiego autobusu, kasuję nowo kupiony bilet, jest kontrola, pan kanar stwierdza że mam podrobiony bilet tzn zdzierany, dostaje mandat mimo dogłebnego tŁumaczenia, pokazywania innych biletów skasowanych które miałam przy sobie. nic. Jaka była podstawa. Na dwóch cyferkach odbijających godzinę odbił się poniżej tusz, nie wiem jak to się stało, być może te godziny się zmieniały w momęcię kasowania, nie mam pojęcia. Mandat jest. W środę się odwołuje mam światka moją koleżankę ze skasowanym biletem. PARANOJA w tym naszym kraju, z kolesiem nie dało się gadać, jego kolega powiedział mu żeby dał spok€j, ale ten nie. Wię poszłam do domu, nie będe kopała się z koniem. Po prostu się odwołam.
IZA dam jeszcze znać czy się zjawię bo narazie niewiem, nie chcę obiecać a potem dupa. POZDRO. |
|
 |